Ogród Botaniczny UJ w Krakowie
Ogród Botaniczny UJ w Krakowie to istny raj dla miłośników kwiatów i zieleni. Piękne, barwne rośliny. Te znane i egzotyczne, ozdobne, lecznicze, chronione. Kwiaty, zioła, krzewy, drzewa, czyli wszytko to, co z roślinami związane zobaczycie przy ul. Mikołaja Kopernika 27 w Krakowie. Nie zwlekajcie, więc i sprawdźcie jak tu pięknie!
Odwiedzając tak różnorodne i ciekawe miejsca jak ogrody botaniczne, na pewno nie będziecie się nudzić. Dzięki tworzeniu takowych zieleńców jesteśmy w stanie poznać różnorodne rośliny występujące w różnych częściach świata, poznać rodzime kwiaty i drzewa, przyjrzeć się z bliska zagrożonym lub chronionym roślinom. Ogród Botaniczny UJ w Krakowie, do którego wybraliśmy się tym razem to nie tylko miejsce dla naukowców zgłębiających wiedze z dziedziny botaniki, lecz także dla zwykłych zwiedzających chcących poznać egzotyczną roślinność różnych kontynentów, którzy pragną odpocząć wśród niej.
Zwiedzanie
Rozpoczynając wizytę w Ogrodzie Botanicznym warto zarezerwować sobie na to trochę czasu. Kupując wejściówki za kilka złotych otrzymacie w kasie mapkę całego terenu z zaznaczonymi w niej ścieżkami edukacyjnymi, pomnikami przyrody, czy działami systematyzującymi turystom, w którym miejscu rosną interesujące ich rośliny. A jest, co oglądać, gdyż na blisko 10 ha Ogrodu Botanicznego UJ w Krakowie rośnie 8 tysięcy gatunków roślin. Ale żeby dowiedzieć się skąd właściwie wzięła się tu taka ilość kwiatów, drzew i krzewów wypada przybliżyć odrobinę historii.
Historia Ogrodu Botanicznego UJ
Ogród Botaniczny UJ w Krakowie jest najstarszym zieleńcem istniejącym w Polsce. Założony w 1783 r. ogród od początku służył studentom nauk przyrodniczych, jak również otwierał swoje podwoje dla krakowian i turystów. Teren, jaki możemy podziwiać obecnie na przestrzeni 236 lat istnienia ogrody rozrastał się o kolejne hektary obsadzane egzotyczną i rodzimą roślinnością. W 1786 -87 do kompleksu krakowskiego botanika dołączyła szklarnia “Victoria“, później palmiarnię (1882 r.).
W 1966 r. w Ogrodzie Botanicznym wzniesiono “Jubileuszową” palmiarnię z zespołem szklarni tropikalnych funkcjonujących obecnie. W krakowskim zieleńcu przy ul. Kopernika obejrzycie także pokaźną kolekcję storczyków mieszczącą się w tzw. szklarni “Holenderce” z 1954 r.
Na zakończenie warto wspomnieć jeszcze o Muzeum Ogrodu Botanicznego istniejącym także na tym terenie, w którym zaznajomicie się z historią miejsca i badaniami krakowskich botaników prowadzonymi w tropikach. Uwierzcie, że na tak dużym, blisko 10 ha terenie Ogrodu Botanicznego naprawdę jest, co oglądać.
Jak zaaranżowano Ogród Botaniczny?
W tak cennym i wiekowym miejscu, jakim jest krakowski Ogród Botaniczny UJ nie można sobie było pozwolić na chaotyczne rozmieszczenie zgromadzonych tu roślin. Dlatego twórcy tutejszego zieleńca stworzyli kilka działów segregujących roślinność na poszczególne grupy. Oto jak wygląda struktura Ogrodu Botanicznego UJ:
- dział systematyki roślin – prezentuje pokrewieństwo gatunków (gatunki, rodzaje, rodziny),
- dział roślin chronionych i zagrożonych – w którym zgromadzono 426 gatunków roślin grożących wyginięciem z polskiej flory,
- dział genetyki i zmienności – pokazuje dziedziczenie cech u roślin i ich krzyżowanie w celu otrzymania nowych odmian,
- dział ekologii kwiatów – poświęcony różnym sposobom zapylania kwiatów,
- dział morfologiczno – biologiczny – dotyczy sposobów rozsiewania się roślin i ich przystosowania do klimatu,
- dział roślin leczniczych i użytkowych – zioła, warzywa i rośliny owocowe, przyprawy, rośliny włóknodajne i barwierskie czy miododajne,
- alpinaria – roślinność górska i wysokogórska,
- rośliny wodne,
- arboretum – część parkowa, park krajobrazowy z grupami roślin tematyczno – geograficznych (np. pochodzących z Azji Wschodniej, Ameryki Południowej),
- rośliny ozdobne,
- rośliny tropikalne – mieszczą się w trzech szklarniach:
– “Victoria”- najstarsza szklarnia z roślinnością wodną w basenach, bogatym zbiorem kaktusów i sagowców, storczyków
– “Holenderka” – eksponowane są w niej głównie rośliny storczykowate Orchidaceae oraz przedstawiciele roślin ananasowatych,
– “Jubileuszowa” -zbudowana z okazji 600 – lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego, mieści się tu palmiarnia i cieplarnia dla epifitów.
To tyle w teorii, jeśli chodzi o Ogród Botaniczny UJ w Krakowie. Przedstawiliśmy Wam jak mniej więcej podzielono na działy cały teren zieleńca. Jednak mapa to jedno, a nasze zmysły drugie. Mimo iż mieliśmy do dyspozycji mapkę ogrodu, tak naprawdę doświadczalnie spacerowaliśmy alejkami, podziwiając pięknie zagospodarowany teren.
Spacerując dróżkami mijaliśmy piękną roślinność Ogrodu Japońskiego i Azji Wschodniej. Cieszyliśmy oczy rodzimymi bratkami czy bzami (lilakami). Odpoczywając wśród śpiewu ptaków nad stawkiem mieliśmy możliwość podziwiać Cyprysik błotny oraz pływające po tafli kaczki.
Pomiędzy bardziej swojskimi brzózkami i kasztanowcami radośnie dokazywały wiewiórki, a my po chwilowym odpoczynku w różanej altance szliśmy w stronę palmiarni “Jubileuszowej”. A w niej prócz pokaźnych palm i sagowców można było zobaczyć jak rosną kakaowce, skąd bierze się kawa i banany.
Z palmiarni skierowaliśmy się w stronę Alpinarium ozdobnego, gdzie doskonale prezentowały się aranżacje z roślinnością wysokogórską.
Warto wspomnieć o fragmencie Ogrodu Botanicznego zagospodarowanego dla roślin leczniczych, ziół, winorośli, warzyw czy roślin włóknodajnych.
Spacerując dalej alejkami wśród paproci, różaneczników, przysiedliśmy chwile przy fontannie w cieniu magnolii. Stąd na przysłowiowe wyciągniecie ręki była szklarnia “Holenderka” – niestety zamknięta.
W krakowskim Ogrodzie Botanicznym UJ wystawiono dla odwiedzających kilka pni dębu czarnego oraz zaaranżowano krakowski ogródek przydomowy sprzed lat.
Na koniec zostawiliśmy sobie zbiory z wiekowej szklarni “Victorii”, w której doskonale prezentowała się w basenie, nie kto inny jak królewska lilia wodna “Victoria”. Oprócz niej w szklarni prezentowano wiele storczyków, pnącą się po ścianach wanilię, reagująca na dotyk zamknięciem Mimoza czy egzotyczne drzewka rodzące cytryny i pomelo. Na końcu czekały na nas kaktusy – małe i sięgające dachu szklarni, kuliste, strzeliste lub kwitnące. Jakie kto lubi.
Jeśli będziecie już w krakowskim Ogrodzie Botanicznym warto wstąpić do mieszczącego się na jego terenie Muzeum. Jednakże nie zawsze jest to możliwe, gdyż swoje drzwi otwiera dla zwiedzających tylko w niektóre dni tygodnia.
Ogród Botaniczny w Krakowie jest niewątpliwie miejscem wartym zobaczenia. Miejsce to łączy w sobie piękno polskich rodzimych kwiatów i drzew z egzotycznymi roślinami. Takie zieleńce, jak nasz regionalny w Krakowie, będą świetnym miejscem na wycieczkę dla rodzin, zakochanych czy dla wycieczek szkolnych. Pokonując biegnące w Ogrodzie Botanicznym UJ ścieżki, zarówno dorosły, jaki i dziecko znajdzie dla siebie coś interesującego. Zachwyci się chronionymi kwiatami, zobaczy roślinność odległych regionów świata, pozna rośliny lecznicze czy wiekowe drzewa. A wszystko to tu na ul. Kopernika 27 w Krakowie!
- Atrakcje, Przyroda, Wycieczki
- 27 maja, 2019
- aw-foto
- Brak komentarzy