Dawny Klasztor Karmelitów Bosych w Wiśniczu i Kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela – obecny Zakład Karny w Nowym Wiśniczu

Więzienie nie kojarzy się z czymś przyjemnym i zrozumiałym jest, iż nikt nie chce do niego trafić. Istniejący w Nowym Wiśniczu Zakład Karny jest jednym z surowszych więzień w kraju, ale oprócz osadzonych w nim więźniów skrywa w swoich murach pozostałości pięknego Klasztoru Karmelitów Bosych, które warto zobaczyć.

Dawny Klasztor Karmelitów Bosych w Wiśniczu znany jest bardziej współczesnym mieszkańcom i turystom, jako Zakład Karny w Nowym Wiśniczu. Górująca nad miastem Nowy Wiśnicz bryła obecnego więzienia dla recydywistów nieodzownie wpisała się w panoramę okolicy razem z Wiśnickim Zamkiem. Nowy Wiśnicz zawdzięcza te dwie piękne budowle krakowskiemu wojewodzie – Stanisławowi Lubomirskiemu.

Widok na Zakład Karny w Nowym Wiśniczu z rynku
Widok na Zakład Karny w Nowym Wiśniczu z rynku

Choć zamek w Nowym Wiśniczu jest dostępny dla zwiedzających przez cały rok z możliwością zwiedzenia dawnego barokowego kościoła i Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu nie jest już tak łatwo. Plac klasztorny z racji pełnionej obecnie na jego terenie funkcji Zakładu Karnego jest wyłączony dla zwiedzających. Jednak władze wiśnickiego więzienia zgadzają się na wpuszczanie w swoje mury przez dwa dni w roku turystów w ramach tzw. Weekendu z Zabytkami Powiatu Bocheńskiego. Toteż, jeśli jeszcze tam nie byliście, warto się wybrać i obejrzeć pozostałości Klasztoru Karmelitów Bosych i otaczający go, funkcjonujący normalnie Zakład Karny. W końcu nie każdego dnia jest taka możliwość!

Wejście do Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu
Wejście do Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu

Rys historyczny

     Stanisław Lubomirski wzniósł na najwyższym szczycie Wiśnicza potężny klasztor, jako dziękczynne wotum za zwycięstwo polskich wojsk w czasie bitwy pod Chocimiem (1621r.) w czasie której dowodził po zmarłym hetmanie Chodkiewiczu. Zlecona budowa kościoła i klasztoru rozpoczęła sie w 1622 r. i trwała do 1630. Na wykończenie świątyni potrzebowano kolejnych 9 lat. Sprowadzeni w 1630 r. do Wiśnicza Karmelici początkowo sprawowali msze w kaplicy klasztornej, jednak już w 1635r. kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela funkcjonował w mieście. Lubomirski zadbał, aby klasztor był dobrze wyposażony w naczynia i szaty liturgiczne, co więcej zakonnicy otrzymali spore dobra ziemskie i czynsz pieniężny, a ponadto otworzono tu bibliotekę.h.

     Najeżdżający Polskę Szwedzi w 1655 roku nie oszczędzili też Wiśnicza. Podczas oblężenia Zamku w Wiśniczu i szybkim go poddaniu, w ręce Szwedów trafiły też tereny klasztorne. W murach zakonnych pozostał jeden brat a Szwedzcy żołnierze zamieszkali w celach zakonnych i zagospodarowali pomieszczenia na swoje potrzeby. Po wyniesieniu cenniejszych przedmiotów i dzieł sztuki z kościoła i klasztoru Szwedzi podpalili teren kościelny (19 września 1656r.).  Jednak dzięki szybkiej interwencji mieszkańców zapanowano nad pożarem.

Pocztówka z Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu
Pocztówka z Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu

    Zakon Karmelitów Bosych funkcjonował w Wiśniczu do 1783r. Do jego likwidacji przyczyniło sie zachowanie przeora Szymona Niesiołowskiego, który przez kary cielesne, głodzenie i zamknięcie w samotnej celi doprowadził do śmierci kleryka. Był to pretekst dla austriackiego cesarza Józefa II do zniesienia zakonu i stworzenia w pozostawionych budynkach sądu i więzienia kryminalnego, a kościół Chrystusa Zbawiciela stał sie kaplicą więzienną. W XIX w. mury klasztorne nadal pełniły rolę więzienia, lecz nie dla kryminalistów a dla członków organizacji narodowościowych i niepodległościowych. Niemcy w czasie okupacji hitlerowskiej utworzyli w Wiśniczu obór koncentracyjny, który pełnił tymczasową funkcję przed obozem w Auschwitz. Według przewodnika z Zakładu Karnego w Wiśniczu obóz nie powstał tu na stałe z powodu braku połączenia kolejowego dla zesłanych do obozu z pobliską Bochnią, dlatego stworzono obozy w Oświęcimiu.  W latach 1940 -1942 stacjonujący w klasztorze Niemcy zdewastowali kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela i stopniowo prowadzili jego rozbiórkę. Natomiast podczas jednej z libacji w 1940r. niemieccy żołnierze wynieśli z kościoła wyposażenie, szaty liturgiczne i figury i po stworzeniu ogromnego kopca i wykonaniu pamiątkowego zdjęcia podpalili wszystko. Wspaniały barokowy kościół Chrystusa Zbawiciela został zniszczony i rozgrabiony a pozostawione połowicznie mury niszczały przez lata. Nocą 26 /27 lipca 1944 r. polski Batalion odbił Więzienie z rąk niemieckich i uwolnił 128 polskich więźniów politycznych zesłanych do Auschwitz.  Odzyskane tereny dawnego Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu, funkcjonują jako obecny Zakład Karny w Nowym Wiśniczu i dysponują 435 miejscami dla osadzonych.

Wygląd dawnego Klasztoru Karmelitów Bosych i Kościoła p.w. Chrystusa Zbawiciela

Makieta Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu
Makieta Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu

     Plac dawnego Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu otoczony jest przez fortyfikacje o kształcie bastionowo – kleszczowym z 1640 r. które tworzyły wokół kościoła i klasztoru ośmioramienna gwiazdę, widoczna nawet dziś z lotu ptaka. Te obwarowania nawiązywały do zabudowy Zamku i maiły podobnie jak tam pełnić funkcję obronną. Za czasów świetności zakonu zza murów nawet ze sporej odległości widoczny był przede wszystkim kościół p.w. Chrystusa Zbawiciela. o jego pięknie możemy się dowiedzieć chociażby z obrazu znajdującego się w bocheńskim Muzeum im. Stanisława Fischera.

            Kościół Chrystusa Zbawiciela znajdujący się w kompleksie zakonnym Karmelitów Bosych w Wiśniczu zbudowano na planie krzyża łacińskiego, z nawą główną, dwiema nawami bocznymi z 7 ołtarzami i prezbiterium na planie prostokąta. Fasadę kościoła ozdabiały dwie ośmioboczne wieże z barokowymi kopułami oraz posąg Chrystusa na szczycie. Niestety wspaniałe, bogate dekoracje zostały zniszczone lub wywiezione.

            Stanisław Lubomirski fundując klasztor zdecydował sie stworzyć tu też mauzoleum dla siebie i swojego rodu. Toteż w podziemiach kościoła stworzono dwie krypty: większą dla zakonników i mniejszą dla Lubomirskich. Jednak obecnie krypty nie są udostępniane do zwiedzania z powodu ich zasypania, a sarkofagi rodziny Lubomirskich przeniesiono na wiśnicki Zamek.

Obraz Panorama Wiśnicza- Tomasz Łosik 1892
Obraz Panorama Wiśnicza - Tomasz Łosik 1892

Obecny wygląd Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu

      Pozostałości Kościoła p.w. Chrystusa Zbawiciela sięgają do połowy pierwotnej fasady świątyni. Oglądając zdjęcia sprzed lat, można tylko żałować, że nie dotrwał on do naszych czasów w swojej pierwotnej formie.  Jednak i teraz można przyjrzeć się sie detalom i zdobieniom frontu, obejrzeć zdobione wnęki na figury i zobaczyć zniszczenia świątyni wywołane przez pożary. Przestępując próg dawnego kościoła można wyobrazić sobie jego ogrom. We wnętrzu, w miejscu ołtarza głównego w 1995 r. wstawiono krzyż, który wskazuje centralny punkt kościoła. Podczas zwiedzania, dzięki zaprezentowanej makiecie terenu klasztornego mogliśmy sobie zwizualizować jego pierwotny wygląd.

            Do ciekawszych elementów architektonicznych, znajdujących się na terenie Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu zalicza sie także zabytkowy zbiornik na deszczówkę odkryty przypadkiem przez osadzonych podczas prac konserwatorskich na dziedzińcu więziennym.

Wejście do kościoła p.w. Chrystusa Zbawiciela w Wiśniczu
Wejście do kościoła p.w. Chrystusa Zbawiciela w Wiśniczu

      Podczas naszej wizyty na terenie Zakładu Karnego nie dało sie zauważyć prac renowacyjnych prowadzonych na murach dawnego Klasztoru Karmelitów i przywracaniu pięknego wyglądu wiekowych kamieni, z których je wybudowano. Widać, że władze więzienne zabiegają też o piękny wygląd dziedzińca i placu więziennego, w dbaniu, o który pomagają im niektórzy więźniowi.

      Jeśli nigdy nie odwiedziliście dawnego Klasztoru Karmelitów Bosych w Wiśniczu, powinniście sie tam wybrać. Tym bardziej, że nie jest łatwo sie tam dostać gdyż przez większość roku jest to teren ściśle zamknięty. Ale przez dwa dni w roku można przestąpić przez zaryglowane bramy, przejść kontrolę i nacieszyć oko zachowanymi pozostałościami okazałej świątyni i klasztoru. W końcu więzienie nie jest dla wszystkich…

Dodaj komentarz