Kapliczka na Murowiance

Urokliwie miejsce, które od dawien dawna przyciąga do siebie ludzi swoim urokiem, i cudowną magią wypływająca ze źródełka.
Idealne miejsce na spacer, modlitwę w ciszy i wypoczynek na łonie natury.

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na spacer do urokliwego miejsca, jakim jest kapliczka Matki Bożej na Murowiance. Kapliczka znajduje się niedaleko kościoła Jana Nepomucena i należy kierować się do niej w górę ulicy Brzeźnickiej. Do kaplicy można dostać się pieszo przez nowo wybudowane osiedle lub podróżując samochodem od ulicy brzeźnickiej.

Po dotarciu na miejsce, naszym oczom ukazała się skryta wśród drzew kaplica. Jasna fasada świątyni i czerwony dach pięknie kontrastowały z zimową aurą otoczenia. Licząca sobie 164 – lata kapliczka zmieniała swój wizerunek na przestrzeni lat. Z małej kameralnej kapliczki jaką wybudowali bracia Michał, Wincenty i Tomasz Łosikowie (w latach 1854 – 1856), rozrosła się przez dekady do stanu, gdy przypomina obecnie miniaturowy kościół z przylegającym do niego prezbiterium.

Uroku temu miejscu nadaje znajdujecie się nieopodal słynące cudami źródełko Murowianka, do którego nadal przybywają wierni. Ciekawostką może być fakt, że woda z źródełka nigdy nie wysycha (nawet podczas największych susz) jak i nie zamarza zimą. Niestety wypływająca z niego woda obecnie często bywa skażona przez zanieczyszczania z pobliskich domostw, przez co nie nadaje się do spożycia.

Jak podają legendy nazwa „Murowianka” jaką nosi zarówno źródełko jak i kapliczka miała pochodzić od istniejącej w tym miejscu przed wiekami murowanej świątyni. Według podań na której ruinach miała powstać kaplica, a wybijające obok niej źródło miało brać swój początek z legendarnej kościelnej chrzcielnicy. Niewątpliwie legendy, które wiążą się z tym miejscem nadają mu uroku, toteż często mieszkańcy Bochni na kameralne uroczystości takie jak chrzty czy niewielkie śluby wybierają to pełne czaru i piękna miejsce.

Mimo iż do wnętrza kapliczki nie da się wejść na co dzień (od maja do października odprawiana jest tam msza raz w tygodniu), jeśli ma się czas, to warto wybrać się w tym okresie, aby zobaczyć jej wnętrze. Centralnym miejscem jest ołtarz główny z barokową figurą Matki Boskiej Anielskiej z Dzieciątkiem Jezus (obecnie oryginał znajduje się w ołtarzu głównym kościoła św. Jana Nepomucena w Bochni) osadzony w ludowo- barokowym ołtarzu z 2. poł. XIX wieku. Ponad to są tam dwa mniejsze ołtarze – lewy barokowy z obrazem Matki Boskiej Śnieżnej i prawym z obrazem św. Mikołaja.

Niestety w ostatnich latach powstające nieopodal „bloki” psują oblicze tego pięknego i spokojnego miejsca, pełnego prostoty i zadumy. Zachęcamy do odwiedzenia tego miejsca, póki nie zostało całkowicie zdominowane przez nowoczesna architekturę.

Pomimo takiego stanu rzeczy nadal można eksplorować pobliskie tereny sąsiadujące z kapliczką. Jeżeli rozglądniemy się dokładnie znajdziemy ścieżką prowadząca na pobliskie pola, która w raz z roślinnością ją okalającą wygląda bajkowo.